Ten Ja, o którym nikt nie mówi… – Czyli nowe opowiadanie od naszego ”niecodziennego” czytelnika.

Ten Ja, o którym nikt nie mówi…
Morgend

 

Opowiadanie inne niż wszystkie, pisane nie z myślą o  napisaniu typowej laurki ABDL
a z myślą o tym by przedstawić tą tematykę w nieco innej formie, z nieco innej perspektywy.  Autor jak sam twierdzi nie jest Maluszkiem, ani nie jest ABDL, nie mniej zainteresowała go ta tematyka i postanowił napisać opowiadanie właśnie w tej tematyce, jednak w nieco odmiennej konwencji…

Czym to opowiadanie jest? Łatwiej powiedzieć czym tak naprawdę nie jest…
To nie jest opowiadanie o Maluszku, który spełnia swoje marzenie, to nie jest również opowiadanie o pieluszkach i smoczkach, to na pewno nie jest opowiadanie ze scenami typowymi dla opowiadań ABDL.
To opowiadanie to efekt dobrej woli autora, który pomimo iż nie jest związany z tą tematyką, tak postanowił napisać o tej tematyce opowiadanie. To również zupełnie inne, niespotykane w opowiadaniach spojrzenie, które myślę często towarzyszy osobom nowym w tej tematyce.
Warto zaznaczyć, już w samej okładce,  widzimy bohatera bez twarzy, którym możesz być i Ty, który jest w mojej prywatnej ocenie, znacznie prawdziwszy i wierniejszy realnej osobie niż niejedna postać z opowiadań.

Na uwagę, zasługuje tu również sam tytuł, który Autor wybrał dla tego opowiadania, ,,Ten Ja, o którym nikt nie mówi…” – Odnosi się do tej wersji nas samych, których często wstydzimy się przed samymi sobą, o których nie wie nikt, a które są w nas i które zmierzają w kierunku, którego sami nie dostrzegamy.  Tytuł długi, a jednocześnie dość tajemniczy, pomimo swojej długości, nie zdradzający wiele, a pytający, nas samych o znaczenie tych konkretnych słów.

Autor ten, prowadzi również swoje strony, do odwiedzenia których serdecznie zapraszamy. Co na nich znajdziecie? Trochę polityki, trochę własnej opinii autora, coś dla pasjonatów gier, oraz ciekawą moim zdaniem inicjatywę nauki języka Hiszpańskiego. Warto zauważyć iż nie jest to kanał mający miliony subskrypcji, nie jest to blog mający setki tysięcy odwiedzających. Zachęcam oczywiście do subskrypcji tych przedsięwzięć zwłaszcza iż Was to nic nie kosztuję a sam Twórca na pewno widząc Wasz odzew, będzie chętny do publikacji innych materiałów.
W imieniu swoim jak i Autora, zapraszamy na:
– Kanał na YouTube Morgend
– Blog o nazwie ,,Partactwo”

Autorowi, oczywiście chciałabym oficjalnie podziękować, nie tylko za napisanie Opowiadania ale również za samo zainteresowanie tą tematyką, zwłaszcza jako osoba
z nią nie związana. To dla nas dużo znaczy, i choć w pieluszkach dziękować Ci raczej nie mogę, tak chciałabym byś wiedział iż to takich osób jak Ty, brakuje nam wśród wszystkich tych niezwiązanych w tą tematyką.Osób które nie oceniają, osób które pomimo iż nie należą do danej społeczności, chcą stworzyć coś dla społeczności.

W tym przypadku za całą oprawę publikacyjną odpowiada Saguś, który samodzielnie wykonał okładkę do opowiadania, oraz przeprowadził korektę publikacyjną o co sam mnie poprosił. To również Saguś zaproponował mi to opowiadanie, twierdząc iż jest to opowiadanie, które tu cytuję ,, jest dokładnie tym czego szukałaś, a przy okazji nie tylko spełnia wymogi publikacyjne, ale również przedstawia zupełnie inne spojrzenie na tą tematykę”.

Opowiadanie zostało zamieszczone w sekcji Dużych Opowiadań na Stronie Głównej Projektu, gdzie znajdują się również inne Duże Publikacje.

Nowe Duże Opowiadanie od Kamilka z Sagi Odnaleźć Siebie: Po Drugiej Stronie.

Odnaleźć Siebie – Po Drugiej Stronie –
Kamilek

Druga część Sagi Odnaleźć Siebie, autorstwa Kamilka!
Historia z wątkami wielu osobowości, motywem przyjaźni, samoakceptacji, motywem alternatywnego świata, w stylizacji ABDL. Z dumą pragnę przedstawić Wam, czytelnikom, ponad 47- stronicowe opowiadanie, pełne nie tylko pieluszek, nie tylko świata czysto ABDL (choć jest tam tego sporo), ale również spojrzenie na świat i życie z niecodziennej i nieco alternatywnej perspektywy.

Po Drugiej Stronie to lektura idealna, nie tylko dla każdego Maluszka, ale i dla tych Opiekunów, którzy chcą nieco bardziej zrozumieć swoje Maluszki, to w jaki sposób myślą, co i jak czują oraz co może dziać się w ich Maluszkowych głowach. Historia ta, choć osadzona w alternatywnym świecie, tak zawiera piękny morał, lekcję dla każdego
z nas oraz historię, która poznania, przyjaźni oraz nauki samoakceptacji.

Saga Odnaleźć Siebie, jest zbiorem 3 opowiadań, osadzonych w jak sam autor pisze
,,różnym miejscu i różnym czasie”, nieco alternatywna wersja, nie mniej kontynuacją tego opowiadania a każde opowiadanie z Sagi zawiera unikalną i dość ważną lekcję, którą czytelnik może poznać.Gorąco zachęcamy, aby czytać je właśnie w takiej kolejności, a dzięki temu zrozumieć pełną fabułę oraz pełny morał jaki się za nią kryje.
Saga Odnaleźć Siebie – to 3-częściowa opowieść, składająca się na opowiadania:
Część 1 – Lustrzane Odbicie (Opublikowane)
Część 2 – Po drugiej stronie. Alternatywny świat.(Opublikowane)
Część 3 – Na zawsze razem. (Już niedługo)

Autorowi, oczywiście chciałabym osobiście, oraz już po raz drugi, oficjalnie podziękować, nie tylko za napisanie Opowiadania, ale również za przemiłą i pełną merytorycznie rozmowę, za cierpliwość oraz wyrozumiałość, oraz za podzielenie się sobą, swoim wnętrzem poprzez te Opowiadania. Dziękuję Ci Kamilku, po raz kolejny czuję się zaszczycona mogąc je opublikować, mogąc je przeczytać i mogąc je nazywać dziełami.

Opowiadanie zostało zamieszczone w sekcji Dużych Opowiadań na Stronie Głównej Projektu, gdzie znajdują się również inne Duże Publikacje.

 

Nowe Opowiadanie od Kamilka – Lustrzane Odbicie

 

Odnaleźć Siebie: Lustrzane Odbicie
– Kamilek 

Jakiś czas temu napisał do mnie Kamilek, z pytaniem czy mógłby dla nas napisać opowiadanie. Oczywiście że mógł, i każdy może. Poprosiłam by pisał spokojnie a gdy jego praca będzie gotowa, tak poprosiłam by nam ją przesłał.

Spodziewałam się kolejnego opowiadania, które będzie przekoloryzowanym stereotypowym opowiadaniem o ABDL, jednak to co dostałam mnie nie tylko zaskoczyło ale i onieśmieliło. Opowiadanie pomimo bycia debiutem (w co po przeczytaniu zwyczajnie nie uwierzyłam i chyba nadal nie wierzę pomimo zapewniań autora), było napisane w sposób wręcz wykraczający poza standardy debiutów, z którymi się tu spotkałam. Czytałam w sieci wiele opowiadań o tej tematyce, nie tylko po polsku, jednak mało które odważa się poruszać skomplikowane i dość ciężkie emocjonalnie tematy w swojej fabule.
Opowiadanie to nie jest typowym opowiadaniem o ABDL, nie jest też pisanym na kolanie spisem fantazji autora i nie jest słabe.

Lustrzane Odbicie jest jednak debiutem pisarskim Kamilka, będącym jednocześnie społeczną lekcją współczucia jak i dość nietypowym opowiadaniem, w którym samo ABDL jest tylko jednym z wielu akcentów.
Samo opowiadanie odkrywa strona po stronie, nową, i dość unikalną perspektywę na życie osób po traumatycznych przeżyciach, ich poszukiwania oraz ich walkę o powrót do normalności.
Jest jednocześnie piękną historią, która może przytrafić się każdemu, jak i nauką, spojrzeniem z drugiej, często przemilczanej strony. Zachęcam do lektury, a wierzcie mi że warto.

Saga Odnaleźć Siebie, jest zbiorem 3 opowiadań, osadzonych w jak sam autor pisze
,,różnym miejscu i różnym czasie”, nieco alternatywna wersja, nie mniej kontynuacją tego opowiadania a każde opowiadanie z Sagi zawiera unikalną i dość ważną lekcję, którą czytelnik może poznać.Gorąco zachęcamy, aby czytać je właśnie w takiej kolejności, a dzięki temu zrozumieć pełną fabułę oraz pełny morał jaki się za nią kryje.
Saga Odnaleźć Siebie – to 3-częściowa opowieść, składająca się na opowiadania:
Część 1 – Lustrzane Odbicie (Opublikowane)
Część 2 – Po drugiej stronie. Alternatywny świat. (Już niedługo)
Część 3 – Na zawsze razem. (Już niedługo)

Autorowi chciałabym oficjalnie, oraz publicznie podziękować, nie tylko za napisanie opowiadania ale za zaufanie, powierzenie wielu sekretów związanych z tym dziełem oraz za lekcję współczucia, którą wątpię bym sama umiała lepiej napisać.
Dziękuję Ci Kamilku, i wiedz że czuję się zaszczycona mogąc opublikować u siebie Twoje opowiadanie.

Opowiadanie zostało zamieszczone w sekcji Dużych Opowiadań na Stronie Głównej Projektu, gdzie znajdują się również inne Duże Publikacje.

W odpowiedzi ,,Jakiejś Osobie”.

Dostałam dziś powiadomienie o nowym komentarzu na Blogu RokoLandia, zainteresowana tym, któż to jest oraz jakiż to komentarz u nas zostawił, weszłam w sekcje komentarzy z powiadomień i zobaczyłam to.  Z kwestii bezpieczeństwa oraz by nie robić Autorowi niepotrzebnej reklamy, nick jego został zamieniony na ,,Jakaś Osoba”.
Krótkie wyjaśnienie, jest to komentarz odnoszący się do Grafiki, którą wykonał dla nas Saguś. Komentarz odnosi się do kolorystyki cery ekipy Roko Smoko. Komentarz z racji bycia spamem został usunięty z bloga, a numer IP oraz mail z którego ów komentarz został wysłany, wpisany został na czarną listę, uniemożliwiającą pisanie komentarzy.
Pisałam to już kiedyś, jednak nie będę tu tolerowała chamstwa i to się nie zmieniło i nie zmieni.

Drogi Autorze: 
Wyjaśnijmy coś sobie, grafikę przegotował Saguś, o co sam mnie poprosił, poświęcił swój właśny czas i zasoby by przygotować tą grafikę, autorze jeśli musisz, tak dobrze, krytykuj, jednak uszanuj wkład jaki został włożony w przygotowanie tej grafiki. To samo tyczy się każdej pracy przygotowanej i opublikowanej w ramach tego Projektu. 
Jeśli umiesz wykonać inną, lepszą grafikę, tak proszę bardzo i zaręczam, że jeśli nie będzie ona obraźliwa tak zostanie opublikowana z moim komentarzem oraz podziękowaniem ku Twojej osobie, jeśli jednak nie masz takiej umiejętności, chęci czy zasobów by ją wykonać, proszę Cię daruj sobie takie komentarze, jako że poza zwykłym spamem oraz oczywiście jawnym brakiem poprawności politycznej w pisowni, nie reprezentuje ten komentarz niczego wartego uwagi. 

Wiem dlaczego to robisz, wiem również jaką masz opinię o mnie jak i o tym Projekcie, jednak ani ja ani żadna osoba w ekipie projektu nie przeszkadza Tobie ani osobom w Twoim gronie ,,Kółeczka Wzajemnej Adoracji”. Bądź proszę łaskaw zostawić nas w spokoju, jako że Ty jako Ty nas zwyczajnie nie obchodzisz. Już wielokrotnie pokazywałeś jaką jesteś osobą oraz jak traktujesz innych (to nie jest tylko moja opinia, a opinia wielu osób, które miały z Tobą do czynienia) czy to z powodu zwykłej odmienności opinii czy z powodu płci czy też z powodu zwykłego bycia niezgodnymi z Twoją ,,jedyną słuszną wizją i prawdą”. My robimy swoje, na swojej stornie, gdzie nie masz nad nami żadnej władzy, gdzie nie możesz nas uciszać ani nas wyrzucać. Oczywiście możesz komentować nasze posty, jednak prosimy Cię serdecznie, jeśli już musisz krytykować, zrób to w konstruktywny sposób. Czepianie się kolorystki dla samego czepiania się, wyśmiewanie wykonania jest zwyczajnie nie na miejscu i pokazuje jedynie Twój brak wiedzy jak i kultury osobistej w tym momencie. I choć tak jak Ty jesteś mi przeciwny i nie masz o mnie zbyt pochlebnej opini tak  i ja nie mam pochlebnej opinii o Tobie, proszę pozostań w gronie ,,Kółeczka Wzajemnej Adoracji”, w którym polklepią Cię po ramieniu i pochwalą za ten komentarz a nas, robiących swoje, u siebie, pozostaw w spokoju. 
Pozdrawiam, 
Maya 

Spóźniony Sobotni Leniwiec #17 od przyjaciela.

Kilka tygodni temu Saguś podjął się wykonania nowej grafiki na stronie głównej naszego projektu. Długo rozmawialiśmy o tym jak taka grafika powinna wyglądać, czy w jakim stylu powinna być wykonana, jednak nie mogliśmy dojść do jednoznacznego porozumienia. Saguś poprosił mnie bym zaufała mu i pozostawiła wykonanie tej grafiki na jego głowie. Efekt widzicie powyżej.  Zgodnie z naszą umową, grafika ta (A właściwie 3 grafiki) będą zostaną teraz nową Grafiką Strony Głównej.

Saguś poprosił  również bym zamieściła treść posta którą przygorował do tej grafiki: 
Styl który widać na grafice nosi nazwę Chibi, co w tłumaczeniu z języka japońskiego oznacza mały, lub w kontekście tematyki ABDL, Maluszek. Styl ten używany jest by przedstawić w karykaturalny sposób daną osobę, widząc tą osobę jako dziecko. 
W przypadku tej grafiki celem było przedstawienie Ekipy Roko Smoko zgodnie z wizerunkiem Maluszka ABDL/ Age Play. 
Pragnę podziękować osobie o pseudonimie Everest, która wykonała rysunki, na których bazowane zostały grafiki. To Everest zaproponowała styl Chibi, jako motyw przewodni, oraz przygotowała dla nas rysunki, dzięki którym mogliśmy wykonać grafiki. 
Ani ja (Saguś) ani Maya, nie potrafimy rysować, co w ogromnym stopniu zamyka nam możliwości tworzenia samodzielnej grafiki (będącą samoistnym tworem). Z tego miejsca pragę podziękować Everest, jako osobie nie do końca związanej z naszą społecznością, za chęć, oraz poświęcony czas, za inicjatywę oraz za jej wykonanie pomysłu. Dziękuję w imieniu swoim jak i Mayi, za wsparcie naszego Projektu. 

PS. Everest, winien Ci jestem białą czekoladę na gorąco w dowolnie wybranym przez Ciebie czasie, a obietnicy tej zamierzam dotrzymać.